Godzina, w której nie wiedzieliśmy nic o sobie nawzajem.

Godzina, w której nie wiedzieliśmy nic o sobie nawzajem.
Creative Commons License: by-nc-nd 3.0
2006-07-16 Rynek Główny, Kraków / ©2006 Jakub Łabeński
Sztuka Petera Handke jest jakby złożeniem wielu snów. Na scenie bez przerwy pojawiają się nowe historie inne z niej znikają. Nakładają się na siebie jak szkła w nieustannie obracającym się kalejdoskopie. Powstałe wariacje są tak samo unikalne i nietrwałe jak ustawienie kolorowych szkieł. Będący podstawą wszystkiego ruch zatrzymywany był tylko złowrogim wyciem syren. Pozbawione ruchu postacie na chwilę zlewały się w jedną historie, jeden obraz. Przez scenę przewija się kilkaset postaci. Niektóre są śmieszne inne smutne, jedne tragiczne inne groteskowe. Są takie które mija się codziennie na ulicy albo widuję się na zdjęciach w starych albumach. Widziane jak w telewizyjnym programie informacyjnym lub tylko w wyobraźni. Zmieniając swoje miejsce czy nawet patrząc na inną część sceny oglądający otrzymuje unikalną historie. Odczytanie i interpretacja jej zależy tylko od widza. W przedstawieniu teatru KTO wzięło udział 40 aktorów i ponad 160 – tancerzy, muzyków cyrkowców i statystów.
Canon EOS 350D, f/5.6, 176mm, 1/125s, ISO400, monopod, Canon 1.4x extender